ZAJRZYJ DO PISMA ŚWIĘTEGO
Ewangelia wg św. Jana (J 20,21-23)
A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane».
ROZWAŻANIE
Dzisiaj naszymi pośrednikami są kapłani, którzy w Sakramencie Pokuty i Pojednania, dzięki otrzymanej od Jezusa władzy, uwalniają ludzi od win. Dar Bożego przebaczenia jest jednym z najcenniejszych darów, które otrzymaliśmy. Najwięksi święci często chodzili do spowiedzi, by być stale pojednani z Bogiem. My również mamy możliwość spowiedzi, jednak, by miała ona moc i była ważna, trzeba spełnić pewne warunki.
Warunek I – Rachunek sumienia
Pierwszym warunkiem dobrej spowiedzi, jest rachunek sumienia. Jak już wiesz, sumienie jest naszym wewnętrznym głosem, które ostrzega nas przed grzechem,
jeśli zaś popełnimy grzech, to właśnie sumienie daje potrzebne nam poczucie winy. Głos sumienia może być jednak zagłuszany przez nas – jeśli popełniamy zło i sami zaczynamy siebie usprawiedliwiać, mówiąc: „każdy przecież ściąga”, albo: „pobiłem się z bratem, ale to on zaczął”.
Czym jest wspomniany rachunek sumienia?
Polega on na zobaczeniu siebie – jak w lustrze – by móc stwierdzić, czy nie jesteśmy „brudni”. Może on przybrać formę zadania sobie pytań, by wybadać swoje serce: Czy kłamałem? Czy kradłem? Może on polegać na zbadaniu siebie pod kątem trzech fundamentalnych pytań: Czym obraziłem Boga? Co złego wyrządziłem w stosunku do drugiego człowieka? Co złego uczyniłem sam sobie?
Może on polegać na prześwietleniu swoich relacji z każdą napotkaną osobą: bratem, kolegą, panią wychowawczynią…
Taki codzienny rachunek sumienia może nam ukazać, nad czym musimy popracować, by stawać się lepszymi. Na koniec warto, byś zastanowił/a się, czy głosem sumienia nie są dla Ciebie też inni ludzie. Gdy mama mówi Ci, że ostatnio bardzo źle traktujesz swoje rodzeństwo – może warto jej posłuchać i się nad tym zastanowić.
Warunek II – Żal za grzechy
Wielu myśli, że żal za grzechy oznacza smutek z powodu grzechu i niektórzy zmuszają się do płaczu, by niejako „spełnić” ten warunek. Żal za grzechy jest jednak umiejętnością zrozumienia, że to, co zrobiłem jest grzechem. Przystępując do spowiedzi lub gdy idziesz przeprosić osobę, którą zraniłeś, powinieneś stanąć w prawdzie – źle zrobiłeś. Jeżeli usprawiedliwiasz się myśląc, że to, co zrobiłeś złego bliźniemu się słusznie należało, Twoja spowiedź będzie NIEWAŻNA. Jeżeli nie potrafisz przyznać się przed samym sobą, że popełniłeś grzech, to wiedz, że Twoje sumienie i serce ogarnęła pycha.
Żal za grzechy jest formą żalu, który niesie coś ze sobą – nie może on trwać parę sekund, by osiągnąć jakąś korzyść, lecz powinien prowadzić nas do stwierdzenia, że to, co zrobiliśmy jest niedobre i wymaga od nas poprawy zachowania.
Warunek III – Mocne postanowienie poprawy
Nie ma ważnej spowiedzi bez postanowienia poprawy. Jeśli nie postanowimy sobie, że już nigdy nie będziemy kłamać, wyśmiewać, obrażać kolegów, kłócić się z mamą to nasza spowiedź nie będzie ważna. Oczywiście nie jest to łatwe.
Warunek IV- Szczere wyznanie grzechów
Sama spowiedź jest tylko częścią Sakramentu Pokuty i Pojednania, który jednak najczęściej kojarzy nam się z koniecznością wyznania grzechu i uzyskania przebaczenia. Dlaczego jednak musimy się spowiadać, skoro Jezus nie pytał o grzechy Apostołów i grzeszników?
Pan Jezus ma wgląd w każde serce, jednak ten dar nie jest dany kapłanom. Konieczne jest zatem wyznanie swoich grzechów kapłanowi. Pan Jezus zostawił apostołom możliwość odpuszczania grzechów lub ich zatrzymywania. Kapłan decyduje, czy człowiek zasługuje na odpuszczenie grzechów, dlatego musi wiedzieć, o jakie grzechy chodzi.
Warunek V – Zadośćuczynienie
Zadośćuczynienie to sprawdzian, który ma na celu wykazać, czy w sercu człowieka nastąpiło prawdziwe nawrócenie. Jest to naprawienie wyrządzonych szkód – oddanie koledze skradzionych pieniędzy, przeproszenie brata za to, jak się do niego źle odezwaliśmy, wyniesienie śmieci, o co już dawno prosiła mama.
Są jednak grzechy, za które trudno zadośćuczynić. Za zło, które popełniliśmy, a którego nie da się już naprawić, możemy spełnić jakiś dobry uczynek. Każdy grzech jednak najbardziej rani Boga, którego trzeba za każde zło koniecznie przeprosić.
POMÓDL SIĘ
Panie i Boże mój, dziękuję Ci za to, że mnie stworzyłeś, że mnie powołałeś do wiary w Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Zbawiciela mojego. Ty nie opuszczasz grzesznika, lecz szukasz go z ojcowską miłością. Ty stale odnawiasz mnie przez Sakrament Przebaczenia i Pojednania, abym coraz doskonalej upodabniał się do Twojego Syna.
Pomóż mi, bym dobrze kształtował swoje sumienie. Daj mi, proszę, dar prawdziwego żalu za grzechy, wynikającego Z miłości do Ciebie. Dopomóż mi w prawdziwym postanowieniu poprawy i skutecznym zadośćuczynieniu.
Wszechmogący miłosierny Boże, proszę Cię pokornie w imię Syna Twego, Jezusa Chrystusa, daj mi wytrwałość w czynieniu dobra aż do śmierci. Wspieraj mnie i nie dozwól mi oddalać się od Ciebie. Dziękuję Ci za cudowne dzieło Twego Miłosierdzia i wielbię Cię wraz z całym Kościołem za nasze zbawienie. Tobie niech będzie chwała teraz i na wieki.
Maryjo, dopomóż mi w szczerym odprawianiu i godnym przystępowaniu do Sakramentu Pokuty i Pojednania. Wyrzekam się grzechu i wszystkiego, co prowadzi do zła, aby mnie grzech nie opanował. Amen.
ZADANIE
Dobrze przygotować się i przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania podczas rekolekcji adwentowych.