ZAJRZYJ DO PISMA ŚWIĘTEGO

List św. Pawła Apostoła do Rzymian (Rz 7,14-24)

Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę – to właśnie czynię. (…) A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie grzech. Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać – nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego!

 

ROZWAŻANIE

Tomasz à Kempis pisze:

„Pamiętaj zawsze o końcu, bo czas zmarnowany nie wraca. Bez trudu i bez wysiłku nigdy nic nie osiągniesz. Jeżeli zaczynasz obojętnieć, źle z Tobą. Jeśli jednak masz w sobie zapał, odnajdziesz pokój i odczujesz, o ile lżejsza stanie Ci się praca, gdy będziesz ją wykonywać dla samej łaski Bożej i dla miłości dobra.

Człowiek pilny i gorliwy gotów jest na wszystko. Większy to trud zwalczać wady i złe skłonności niż pracować fizycznie w pocie czoła. Kto nie unika małych potknięć, wkrótce dojdzie do większego upadku. Ciesz się wieczorem, jeśli owocnie dzień Ci upłynął. Czuwaj nad sobą, pobudzaj się i sam siebie zachęcaj, a jakkolwiek inni postępują, ty pilnuj sam siebie. O tyle się udoskonalisz, o ile zdołasz przezwyciężyć siebie. Amen”.

O naśladowaniu Chrystusa, Księga I, rozdział XXV, punkt 11.

 

Nie da się wejść na Mount Everest, nie walcząc z trudami takimi jak zimno, zmęczenie, strach, kiepskie jedzenie. Wielu poddaje się i wraca do ciepłego domku, by zaparzyć herbatę i włączyć telewizor, daleko od tych wszystkich trudności. Identycznie jest z nami. Każdy z nas ma problemy, z którymi zmaga się podczas życiowej wędrówki.

Genialnie zostało to pokazane w filmie „Władca Pierścieni”, Główny bohater – Frodo, ugina się pod przytłaczającym ciężarem pierścienia, który ciąży mu bardzo mocno. Wobec wielu trudności, hobbit wkracza w sam środek potęgi nieprzyjaciela, by go unicestwić. Zniszczony pierścień jest jak grzech, który został zniszczony. przez Chrystusa. Jednak scena, gdy Frodo kuszony przez pierścień postanawia go zatrzymać jest odzwierciedleniem ludzkiego przywiązania do grzechu. Kto już raz skalał się grzechem, tak łatwo go nie pokona.

Człowiek nieustannie jest kuszony przyjemnościami i tym, że grzech może uczynić nas szczęśliwymi. Z grzechem jest trochę jak z czekoladą. Istnieje duża pokusa, by zjeść. Zjedzenie czekolady poprawia humor i daje dobry nastrój, lecz czy nie powoduje ryzyka nadwagi lub psucia nam zębów?

Do popełnienia grzechu istnieje ogromna pokusa, czasem popełnienie go jest przyjemne, ale konsekwencje są zatrważające. Dlatego tak ważne jest, by codziennie podejmować trud walki ze złem. Poprzez modlitwę i działanie.

Powinniśmy być pilni i gorliwi w tym, co robimy. Wykonywać wszystko z miłości do Boga i z miłości do czynienia dobra.

Nieustanny trud, podejmowany, by zwalczać wady i złe skłonności, wymaga dużego wysiłku. Jednak, jeśli nie nauczymy się przezwyciężać małych pokus, nie damy rady przezwyciężać tych większych. Każdy z nas powinien być też skupiony na tym, by przede wszystkim pokonać swoje pokusy, walczyć z grzechem i skłonnościami. Czuwać nad sobą, zachęcać się do wysiłku i pilnować

samego siebie. Bo na tyle się udoskonalisz, na ile zdołasz przezwyciężyć siebie.

 

POMÓDL SIĘ

Panie Jezu, pragnę przezwyciężać swoje pokusy, walczyć z grzechem i skłonnościami do niego. Nie chcę być „letni” w tym, co robię. Pragnę się nieustannie doskonalić. Maryjo, dopomóż mi, bym wytrwał w podjętych postanowieniach. Wyrzekam się grzechu i wszystkiego, co prowadzi do zła, aby mnie grzech nie opanował. Amen.

 

ZADANIE

Wykonaj dobry uczynek, z miłości do Jezusa. Dzisiaj, jak najczęściej mów w swoim sercu: „robię to z miłości do Ciebie, Panie Jezu”.